Zawody wygrał Anders Thomsen, żużlowiec Stali Gorzów, a na podium obok niego stanęli dwaj koledzy klubowi - Martin Vaculik i Bartosz Zmarzlik. Duńczyk był w takiej euforii po pierwszej w karierze wygranej w Grand Prix, że po zejściu z podium zaczął zdejmować kevlar, usiadł na motocykl i przejechał jedno okrążenie gorzowskiego owalu... niemal nagusieńki, jedynie w bieliźnie. Zobaczcie w naszej galerii, jak to wyglądało.
ZDJĘCIA:
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?